Na początku chciałabym przypomnieć o "Łapaniu licznika". Pewnie dziś padnie magiczne 100000 wyświetleń, także bacznie obserwujcie licznik :)
Ja jeszcze jestem w urodzinowym nastroju, dlatego też chciałabym Wam pokazać kolejną przesyłkę urodzinową, tym razem od Madzi z Gdynii, którą dziś przyniósł mi listonosz.
Oto co otrzymałam:
Oprócz kalendarza adwentowego z czekoladkami i torcika wedlowskiego otrzymałam bransoletkę oraz kartkę urodzinową:
Piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńUch, spóźniłam się na łapanie licznika i to bardzo, ale gratuluję tak ogromnej liczby wyświetleń! Ja w łapaniu licznika nigdy dobra nie byłam, hehe.
OdpowiedzUsuńMm, ten torcik wedlowski musi być pyszny, zresztą ja uwielbiam wszystko, co czekoladowe. A i bransoletka mi się podoba. :)
Jeszcze nie próbowałam torcika, ale też wydaje mi się, że musi być pyszny :)
UsuńKalendarz adwentowy bezbłędny - Rudolf <3 ! Bransoletka super :)
OdpowiedzUsuńRudolf czerwononosy to renifer, każdy wie :D
UsuńŚwietny prezent :) bransoletka jest cudowna :-)
OdpowiedzUsuńRudolf cudny! :) Ja także spóźniłam się na łapanie licznika :p W ogóle cała przesyłka genialna. Torcik wygląda przepysznie, kartka zabawna, a bransoletka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuń