Translate my blog

niedziela, 26 lipca 2015

Dubrownik - UNESCO

Witajcie!
Jaka jest u Was pogoda? U mnie było wczoraj gorąco, a w nocy się rozpadało i pada do tej pory... 
W tym roku wpisano nowe obiekty na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale jeszcze nie sprawdzałam jakie pocztówki z nimi posiadam. Gdy to zrobię, to na pewno się z Wami tym podzielę.
Dziś chcialabym Wam pokazać pocztówkę z Dubrownika, o którym pisałam w innym poście. Nigdy nie miałam okazji być w Chorwacji, ale takie widoki na pewno zachęcają na pobyt w tym kraju :)

Konkurs

19 komentarzy:

  1. Dubrownik - przepiękne miejsce. Planuję je kiedyś odwiedzić i przekonać się o tym na własnej skórze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie byłam w chorwacji, ale także chętnie bym się tam wybrała :)

      Usuń
  2. Też nigdy nie byłam w Chorwacji, ale zachęcające jest to, że można tam dojechać samochodem i wiele osób to robi. ;) Piękna pocztówka.
    Oo, nowe obiekty? Również nie widziałam jeszcze listy. Za to ostatnio zdziwiłam się, że na listę UNESCO wpisane jest zoo. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna pocztówka.
    Też niestety nigdy nie byłam na Chorwacji :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Chorwacja jest na mojej liście miejsc do zobaczenia. W zeszłym roku mieliśmy udać się tam samochodem, ale życie pokrzyżowało nam plany. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć tamtejsze wspaniałe krajobrazy na własne oczy, bo to w końcu wcale nie jest daleko.
    A pocztówka piękna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat teraz jest w Chorwacji jedna z blogerek, którą obserwuję i wrzuciła kilka bardzo ładnych zdjęć. Podoba mi się ta pocztówka, bo ujęcie jest wspaniałe. Mam tylko jedną kartkę z tego państwa, ani nigdy w nim nie byłam. I w sumie się nie wybieram.
    Szczerze mówiąc, to dopiero po Twoim poście zerknęłam na nowe obiekty i muszę przyznać, że mam jedynie jeden na pocztówce, czyli szału nie ma :D
    W ogóle chciałam Ci podziękować, Edyto, bo byłaś jedną z osób, które polecały mi Przemyśl. Miałam okazję być tam ostatnio i... zakochałam się! Jest o wiele piękniejszy niż na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że odwiedziłaś Przemyśl i że się podobał :) Było trzeba napisać, to jakbym znalazła chwilę, to oprowadziłabym Cię po mieście :)

      Usuń
    2. W sumie to nie byłam tam aż tak długo i byłam przygotowana, miałam plan miasta :D i nawet się nie zgubiłam (no może oprócz wyjścia jakąś dziwną polną uliczką...). No i przede wszystkim pomimo wcześniejszego posiadania biletów na autobus do Rzeszowa, nie do końca wiedziałam czy zawitam też do Przemyśla, bo zależało od pogody :)

      Usuń
  6. U mnie od dwóch dni brzydko :( Wczoraj w sumie było duszno i szło do nas pełno burz, aż tu nagle się skończyły niedaleko :) Od popołudnia jednak deszcz i dzisiaj to samo. Śliczna kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bylam 2 lata temu na Chorwacji, jakies 150km od tego miejsca, ale w dniu kiedy mielismy jechac i zwiedzic Dubrownik strasznie sie rozpadalo, byla burza itp, wiec odpuscilismy sobie, a na kolejne dni mielismy juz zaplanowane zwiedzanie innych miejsc, wiec nie wyszlo :(
    A karta sliczna :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pocztówka przepiękna! Zresztą jak samo miejsce, które prezentuje. U mnie pogoda okropna!!! Wyjść na dłuższy spacer się nie da, bo ciągle a to pada, a to po prostu jest szaro i tak w kołko -.-.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już chyba wspominałam że w zeszłe wakacje byłam w Chorwacji,ale nie udało mi się pojechać do Dubrownika,ale wiem że jak wrócę do Chorwacji,a na pewno wrócę to odwiedzę Dubrownik ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękna pocztówka, naprawdę oddaje uroki Dubrownika. byłam w nim kilka lat temu podczas swojej podróży autostopowej po Bałkanach i zrobił na mnie ogromne wrażenie, ten wszechobecny biały marmur, który wręcz oślepia w pełnym słońcu, wąskie uliczki, błękitne morze... bajka! jedyny mankament to to, że jako perła Adriatyku, jest piekielnie drogi. w związku z bardzo ograniczonym budżetem autostopowym w Dubrowniku było mnie stać wyłącznie na kawę po bośniacku i zupę pomidorową. to była najlepsza zupa pomidorowa jaką jadłam, ale do tej pory zastanawiam się czy to dlatego, że byłam wygłodzona i po prostu była dobra czy dlatego, że skoro zapłaciłam za nią majątek to nie mogła być niesmaczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna pocztówka... Mam jedną z Dubrownika, ale nie jest tak ładna jak Twoja... Co do listy UNESCO, pochwalę się, że obiekt z mojego miasta stara się o wpis na listę, mianowicie Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach - jedyna taka w Europie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
    http://minona.wix.com/mailboxfullofworld

    OdpowiedzUsuń
  12. Na razie wiem, że z nowego UNESCO mam Palermo i Monreale :) Resztę sprawdzę kiedyś, jak będę miała więcej wolnego czasu ;p
    Piękna jest ta kartka z Chorwacji.

    OdpowiedzUsuń
  13. W Chorwacji jeszcze nie byłam, ale mam nadzieję, że to przede mną;) Wiem, że kilka polskich miejsc stara się o wpisanie na listę UNESCO. Ciekawe komu się uda.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię i komentarz dotyczący bloga oraz postów :)