Dzisiaj przygotowałam dla Was post z pocztówkami grającymi. Grające, nie dlatego, że mają na zdjęciach motywy muzyczne, ale naprawdę grają, bo jest na nich nagrana muzyka :) Kartki te pochodzą z lat 80-tych. Kiedyś była możliwość zakupienia takiej pocztówki, wybierało się także piosenkę, jaką można byłoby nagrać na taką kartkę, a do tego także była możliwość nagrania dedykacji! Tył takiej kartki wygląda tradycyjnie, jest miejsce na adres i wiadomość oraz znaczek. Oczywiście odbiorca, by odsłuchać co jest nagrane na takiej pocztówce musiał posiadać gramofon. Kiedyś mieliśmy w domu wiele takich pocztówek, a oto jak takie kartki wyglądają:
Różne |
Kartki są trochę zniszone, ale nadal można odtworzyć dźwięk. Oto piosenka z czerwonej pocztówki, na której jest piosenka "Słodkie fiołki" Sławy Przybylskiej:
A Wy posiadaliście/posiadacie takie pocztówki? Słuchaliście muzyki na gramofonie?
Niesamowite :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z takimi pocztówkami.
Naprawdę? Nigdy?
UsuńMusisz się wybrać do Przemka i odsłuchać tych kartek na nowym gramofonie. Dźwięk jest całkiem inny, taki czysty :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kartka z kózką :D
Filmik mi Przemek właśnie nagrywał, ale nie pamiętam czy na nowuym, czy na starym...
UsuńCo do kartki z kóżką, to jest na niej piosenka Czesława Niemena - Dziwny jest ten świat :)
UsuńJa kojarzę takie pocztówki z dzieciństwa u swoich dziadków ale nigdy nie miałam możliwości ich słuchania. Takie pocztówki to ceny skarb w kolekcji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To prawda :)
UsuńKiedyś takie mieliśmy ale nigdy nie słuchałam. Mój facet ostatnio u swojej babci znalazł takie.
OdpowiedzUsuńTo trzeba posłuchać :)
Usuńkurcze jeszcze nigdy takiej nie widziałam!!!! ale naprawdę super sprawa :D
OdpowiedzUsuńja również już obserwuję :)
Jeszcze nigdy takich kartek nie widziałam, to niespodzianka :D Osobiście uwielbiam winyle i planuję zakup gramofonu przy najbliższej okazji :D
OdpowiedzUsuńMój brat niedawno kupił gramfon i słucha właśnie starych płyt, między innymi takich pocztówek :)
UsuńPierwszy raz takie coś widzę! Edi, naprawdę czasem zaskakujesz mnie wiedzą, jaką nam przekazujesz na swoim blogu :) Świetna sprawa! Powinny wrócić takie kartki!
OdpowiedzUsuńW ogóle czytając tytuł posta myślałam, że będzie chodziło o takie kartki otwierane grające imieninowe :D Taki pamiętam ;)
Pozdrawiam najserdeczniej :)
No nie wiem czy zaskakuję, dla mnie te pocztówki to normalna rzecz. Szkoda jednak, że dzisiaj nie ma takiej możliwości wysłania komuś takiej kartki. Przede wszystkim ludzie porezygnowali z adapterów i nie mieliby na czym odsłuchać nagranej muzyki.
UsuńTeż miałam kiedyś pełno grających pocztówek, ale niestety adapter niedawno odmówił posłuszeństwa i nie mam ich jak sluchać. Muzyka z vinyla to coś pięknego!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że adapter się zapsuł...
UsuńJa także nigdy nie spotkałam się z takimi kartkami! Niesamowite są, a ta z koziołkiem jest ekstra :) Miło by było nagrać dedykację i posłać go wyjątkowej osobie, o której wiemy, że dodatkowo posiada gramofon. Pamiątka i niezwykła perełka w kolekcji, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNa kartce z koziołkiem nagrany jest "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena :) Miałam właśnie tę piosenkę wrzucić, ale kartka jest dość zniszczona i dźwięk nie jest czysty... Może na nowym adapterze lepiej będzie słychać, to wtedy może jeszcze nagram jakiś filmik :)
UsuńSzkoda, że dziś nie ma takich kartek...
Pierwszy raz widzę na oczy takie pocztówki. Wow, ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńTo dość odległe czasy, chyba takie pocztówki były popularne ok 40 lat temu. Nic dziwnego, że co młodsi postcrosserzy nie mieli z nimi kontaktu :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam 30-stu lat, ale pamiętam takie pocztówki dość dobrze. Wiadomo, że młodsze osoby nie będą pamiętały takich kartek, bo adaptery zostały zastąpione magnetofonami...
UsuńAle super, że napisałaś ten post, bo za każdym razem jak szukałam pocztówek na olx, to zastanawiałam się, czym też są te pocztówki grające. Ciekawa sprawa. :D Ale my nie mamy gramofonu, chociaż kiedyś oczywiście w domu mojej mamy był. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie macie gramofonu, ale ja też nie mam. Filmik nagrywałam u brata :)
UsuńŁadna piosenka i ten dźwięk bezcenny:)
OdpowiedzUsuńW swoich zbiorach posiadam pocztówkę dźwiękową hiszpańskiego duetu Baccara (https://youtu.be/QCpgI4dQLPc), wydaną w Polsce. Ale nie ma tam możliwości napisania adresu i wysłania pocztą.
Dziwne, że nie ma miejsca na adres....
UsuńŁadna jest kartka z kozą. Swego czasu znalazłem kiedyś podobna ze Słoniem Trąbalskim i wysłałem ją do USA: https://www.postcrossing.com/postcards/PL-394133
OdpowiedzUsuń