Translate my blog

czwartek, 29 stycznia 2015

Dziwna historia Bornego Sulinowa

Jest to moja druga pocztówka z Bornego Sulinowa. Pierwszą można obejrzeć TUTAJ. Wcześniej nic nie napisałam na temat miejscowości, dlatego muszę nadrobić zaległości :)
Borne Sulinowo to miasto w województwie zachodniopomorskim, w powiecie szczecineckim, nad jeziorem Pile. Od 1945 roku do 1992 roku miejscowość była wyłączona spod administracji polskiej, gdyż miasto zajęte było przez wojska rosyjskie. Dopiero 12 października 1992 ostatecznie wojsko opuściło Borne Sulinowo i w kwietniu 1993 roku miasto zostało przekazane polskim władzom. Prawa miejskie miasto otrzymało tego samego roku. No dobrze, ale co działo się z miastem między październikiem 1992 a kwietniem 1993? Znalazłam informację, że 21 października, gdy odjechał ostatni wagon z żołnierzami rosyjskimi, miasto przejęło 400-tu żołnierzy Wojska Polskiego i zabezpieczali miasto do momentu przekazania go władzom cywilnym. Gdy żołnierze rosyjscy opuścili miasto, zostało ono puste i gdy włączono je do Polski, zaczął się proces zasiedlania Bornego Sulinowa. Wraz z Bornym Sulinowem przyłączono do Polski Kłomino, oddalone od Bornego Sulinowa 12 km, ale ta miejscowość nie została zasiedlona. Polecam Wam krótki filmik na temat tego miasta: Kłomino Miasto Widmo. Chyba jednak nie chciałabym tam pojechać, ale do Bornego Sulinowa jak najbardziej :)
Na zdjęciach znajduje się między innymi Ośrodek Konferencyjno-Wypoczynkowy MARINA.
Pocztówkę otrzymałam od Krystyny :)

Różne


25 komentarzy:

  1. Mega ciekawa historia! Nie miałam o czymś takim pojęcia! Zaraz będę googlować i wikipediować! Ciekawe, czy jest więcej takich miejsc.
    Pozdrawiam najserdeczniej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie ma więcej takich miejsc, ale trzeba przyznać, że historia jest interesująca.

      Usuń
  2. Ciekawa historia i faktycznie trochę powiewa miastem widmo :) Seria z grzybkami jest świetna, ale nie widziałam jej u siebie na poczcie. Pocztówka też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Historia jest bardzo ciekawa. Co do grzybków to u mnie na poczcie były i pani na poczcie odrywała przywieszki... Zostawię to bez komentarza

      Usuń
  3. Borne Sulinowo to miasto z trudną, ale niezwykle ciekawą historią. Uwiellbiam tam spędzać wolne dni - akumulatory ładuję tam na maksa!
    Sosnowy las wygrzany w słońcu, piękne jezioro, herbata z samowara u Saszy, klimatyczna knajpka "Pod Orłem" z pysznymi posiłkami, basen, rowery a jesienią wrzosowiska... I na dokładkę w Bornym Sulinowie ZAWSZE świeci słońce :)
    Już nie mogę się doczekać, kiedy znów tam pojadę...
    I kolejną pocztówkę też wyslę, jeśli tylko pojawią się nowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tam jest tak cudownie jak mówisz Krysiu i do tego jeszcze świeci zawsze słońce (czyli to czego mi zawsze brakuje) to ja powinnam tam zamieszkać! :D

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za pocztówkę, bo dzięki temu mogłam dowiedzieć się o tej ciekawej historii. Jeśli naprawdę jest tam tak pięknie, to chyba muszę z Weroniką razem tam pojechać i zamieszkać :)

      Usuń
  4. W Bornym byłam ale o Kłominie nie słyszałam :(
    Jak będę w okolicy to koniecznie muszę zajechać. Robi niesamowite wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wiem czy chciałabym tam zajeżdżać, ale może jakbym była w pobliżu, to kto wie...

      Usuń
  5. Śliczne multi!
    Zaraz obejrzę filmik :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te widoki z lotu ptaka są cudowne:)
    A na temat Kłomino coś mi się obiło o uszy. Faktycznie wygląda to jak Miasto Widmo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja o Kłominie dopiero wczoraj sie dowiedziałam

      Usuń
  7. Przerażający film. Nie słyszałam o tych miastach.
    Ładna pocztówka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film jest niczym jak z horroru, opuszczone miasto, żywej duszy nie ma...

      Usuń
  8. Widok na pocztówce zachęca do odwiedzenia tego miejsca.
    Moim zdaniem po 1945 r. tam było wojsko radzieckie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Armia Czerwona, ale później już było to wojsko rosyjskie

      Usuń
  9. Ale historia, czyli można powiedzieć, że miasta nie było na mapie przez jakiś czas albo że należało do... wojska?
    Obejrzę za chwilę ten filmik, bo widzę, że nie jest długi, ale jeśli wygląda jak widmo, to kojarzy mi się z Prypeciem, opuszczonym miastem na Ukrainie, które można odwiedzać, kiedyś miałam sporą "fazę" na odwiedzenie tego miasta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Prypeciu słyszałam. Bornego Sulinowa nie było na mapie Polski, bo należało wtedy do Armii Czerwonej, później w sumie były to już wojska rosyjskie. Dopiero po przyłączeniu do Polski miasto pojawiło się na mapach. Szukałam jakichś starych map, ale nic nie znalazłam na ten temat :(

      Usuń
  10. Film obejrzałam i przyznaję, że mnie zaintrygował. Dlaczego ci ludzie tam mieszkają? Dlaczego nie zburzono tych bloków? Przecież to jest wszystko niepotrzebne... Niepotrzebnie zajęte grunty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja bym nie chcia ła tam mieszkać... Może nie zburzono ze względu na historię? Oglądałam inny filmik i mówiono tam, że strażacy i inne służby prowadzą tam jakieś ćwiczenia. Może dlatego nie zburzono tych bloków?

      Usuń
  11. Mam rodzinę w Bornym Sulinowie, ale tej historii nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To teraz przy najbliższej okazji będziesz musiała się rodziny wypytać o historię tego miejsca :)

      Usuń

Dziękuję za Twoją opinię i komentarz dotyczący bloga oraz postów :)