No cóż, Edyta lubi zachody słońca, więc je ma :) A odnośnie znaczków to staram się, żeby na pocztówkach były inne niż te standardowe niebieskie kafelki...
a nad morzem przez te upały wodę opanowały niestety sinice. więc na morze można sobie popatrzeć, popodziwiać takie piękne zachody słońca jak ten z pocztówki, ale moczyć się już niekoniecznie... akurat wtedy kiedy miałam w końcu drugi raz w tym roku się wykąpać :D
I znaczek nawiązuje do pocztówki. ;) Też morski i bardzo ładny. :) Pierwszy raz taki widzę. U mnie również upały, ale podobno niedziela ma być ostatnim dniem takiego skwaru, no zobaczymy. Ja rowerem teraz jeżdżę około godziny 19,20, bo wtedy jest czym oddychać i właściwie jest nawet przyjemnie!
Te serduszkowe pocztówki są super! Mam kilka i każda mi się podoba. Kilka widziałam też u Weroniki i również jej wpadły w mój gust. W sumie to chyba można je kupić tylko nad morzem, bo niestety w Łodzi ich nie widuję. A szkoda, bo chętnie wysłałabym komuś taką kartkę w świat :)
Ciekawy kształt, ładny widoczek. Ale mimo wszystko wolę klasyczne, prostokątne pocztówki.
OdpowiedzUsuńPiękna pocztówka. a znaczek ekstra :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pocztówka i znaczek.
OdpowiedzUsuńU mnie też upały cały czas :)
Pozdrawiam
Bardzo lubię tę serię. O! I fajny znaczek :)
OdpowiedzUsuńO mam identyczną :)
OdpowiedzUsuńJa też cały czas czuję ten upał.
OdpowiedzUsuńPocztówka jest bardzo ładna, a dodatkowo wyróżnia się kształtem spośród innych, a znaczek tylko dodaje jej uroku.
No cóż, Edyta lubi zachody słońca, więc je ma :)
OdpowiedzUsuńA odnośnie znaczków to staram się, żeby na pocztówkach były inne niż te standardowe niebieskie kafelki...
Jaki cudowny widok na pocztówce! O i ciekawy znaczek, jeszcze takiego nie widziałem. Kiedyś lubiłem czytać książki J. Verne.
OdpowiedzUsuńa nad morzem przez te upały wodę opanowały niestety sinice. więc na morze można sobie popatrzeć, popodziwiać takie piękne zachody słońca jak ten z pocztówki, ale moczyć się już niekoniecznie... akurat wtedy kiedy miałam w końcu drugi raz w tym roku się wykąpać :D
OdpowiedzUsuńI znaczek nawiązuje do pocztówki. ;) Też morski i bardzo ładny. :) Pierwszy raz taki widzę.
OdpowiedzUsuńU mnie również upały, ale podobno niedziela ma być ostatnim dniem takiego skwaru, no zobaczymy. Ja rowerem teraz jeżdżę około godziny 19,20, bo wtedy jest czym oddychać i właściwie jest nawet przyjemnie!
Ten znaczek jest cudny! :D Kartka mi się podoba mimo iż nie lubię takich kształtnych kartek z Polski :D
OdpowiedzUsuńPiękny żaglowiec!!!
OdpowiedzUsuńTe serduszkowe pocztówki są super! Mam kilka i każda mi się podoba. Kilka widziałam też u Weroniki i również jej wpadły w mój gust. W sumie to chyba można je kupić tylko nad morzem, bo niestety w Łodzi ich nie widuję. A szkoda, bo chętnie wysłałabym komuś taką kartkę w świat :)
OdpowiedzUsuńJaki znaczek! :-)
OdpowiedzUsuń